Opis
Lawendowy bukiecik zachwyca zapachem i kolorami, bo lawenda obdarowuje nas odcieniami od błękitu przez delikatny fiolet do szafiru. Bukiet jest prosty i piękny. Robimy go sami i wkładamy w to serce, promienie słońca nad naszą plantację i lawendową radość. Będzie stał na Waszym stole i promieniował fioletowym blaskiem. Ususzony nie stracił mocy!
W miejscu, gdzie się go trzyma dłonią ma obwód ok. 6-8 cm.
Do czego taki bukiet:
Używamy jako pachnącą ozdobę. Szczególnie sprawdza się np jako dekoracja łazienki: bukiety są higroskopijne, toteż pobierają i oddają wilgoć z powietrza, a wówczas ich zapach się wzmaga.
Możemy oskubać kwiaty i robić sobie z nich chill-herbatkę na dobry sen, przeziębienie czy niestrawność (płaska łyżeczka na kubek wrzątku), dodać do ciasta, ciasteczek, chleba, sosów, ziół prowansalskich i rozmaitych potraw. Lawenda lubi się z tymiankiem, szałwią, cząbrem, majerankiem oraz pomidorami – warto poeksperymentować! Ważne, żeby dodatek lawendy był niewielki, bo jej zapach i smak jest bardzo wyrazisty.
Okruszone z łodyżek kwiaty będą też pięknie pachniały w szafie, samochodzie (najwydajniej pachną umieszczone na kratce nawiewu) i pod poduszką, jeśli wsypiemy je do niewielkiego, płóciennego woreczka.
Wykonanie nalewki lawendowej
1/4 bukietu (łodyżki wraz z kwiatami) zalewamy połową litra mieszanki pół na pół wódki i spirytusu. Trzymamy w ciemnym miejscu, mieszamy co kilka dni. Po miesiącu możemy kwiaty odcedzić.
Uzyskamy nalewkę lawendową, którą warto wzbogacić o kilka kropli dobrego eterycznego olejku lawendowego. Używamy do:
– dezynfekcji skaleczeń, wyprysków na skórze (skutecznie pomaga, należy zastosować na wypryski miejscowo, nie wyciskać ich)
– nacierania stóp i klatki piersiowej przy zaziębieniach i infekcjach górnych dróg oddechowych,
– znieczulania miejsc po ukąszeniach komarów i innych owadów (jeśli chodzi o osy i pszczoły – sprawdzamy, czy trzeba wyjąć żądło. Potem, jak najszybciej po ukąszeniu przykładamy świeżo przekrojoną na pół cebulę, po kilku minutach drugą połówkę. Jeśli nie mamy uczulenia, sytuacja będzie opanowana, a opuchlizna się nie pojawi: cebula jest skuteczna w zbieraniu toksyn ze swojego bezpośredniego otoczenia). Następnie nacieramy ukąszone miejsce lawendową nalewką.
– odstraszania owadów i pajęczaków (np. kleszczy), warto w tym celu część nalewki przelać do małej buteleczki i wzbogacić dodatkowo olejkami: cytrynowym, z trawy cytrynowej, werbeny, pomarańczowym czy też goździkowym, eukaliptusowym lub waniliowym,
– napojów wyskokowych: łyżka stołowa nalewki na litrowy dzbanek koktajlu np. z sokiem pomarańczowym.
Wykonanie lawendowego octu: 1/3 bukietu wkładamy do litrowego słoja i zalewamy delikatnym octem jabłkowym. Po dobie wyjmujemy kwiaty, ocet powinien nabrać pięknego, różowego odcienia oraz zapachu lawendy. Doskonały do winegretu, sosów na śmietanie, aromatyzowania i zakwaszania napojów. Można zmieszać z wodą 1:3 i przecierać skórę twarzy, szyi, dekoltu. Pomaga przy stłuczeniach i ukąszeniach owadów (okłady)